poniedziałek, 24 czerwca 2013

Od Brittany C.D Splinter

-Daj spokój Splinter... - przewróciłam poczami. - Idę spać. Dobranoc.
Skierowałam się w stronę jaskini, zostawiając Splinteraz z jego przemyśleniami. Szłam sobie spokojnym krokiem, nie zważając na to że coś może czychać za krzakami. Gdy weszłam do jaskini, wszyscy już spali. Nie chciałam ich budzić, dlatego też położyłam się w kącie. Usnęłam.
*RANO*
Gdy wstałam, słońce mnie oślepiło swym blaskiem. Wyszłam na polanie,a tam ujrzałam Splintera. Podeszłam do niego.
-Hej! - Uśmiechnęłam się.
-Cześć - odpowiedział.
-Przejdziemy się?
-Jasne.
Poszliśmy do lasu. W pewnej chwili poczułam chłód i dreszcze przechodzący po moim tłowiu. Odwróciłam się, tak samo jak Splinter. Widok był oszałamiający...


<Splinter? ;D>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz