Gdy wyszłyśmy z jaskini, weszłyśmy do głębokiego lasu, było pięknie.Nagle nade mną skoczył jeleń, a za nim jakiś wilk.
- Łaa! - Zdziwiłam się.
- Loki! Wszystko w porządku? - Zapytała.
- Tak - Potwierdziłam.
Obie pobiegłyśmy za wilkiem. Był to Splinter.
- Mamo, kto to? - Zapytałam trochę wystraszona.
< Britt? ♥ >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz